poniedziałek, 23 listopada 2015

Człowiek bez barier

Stowarzyszenie Mówić bez Słów zgłosiło mnie do konkursu Integracji Człowiek bez Barier.
Dla mnie jest to wielki zaszczyt i szkoła pewności siebie. Już jestem druga w plebiscycie publiczności. 

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/295550;jsessionid=9D8863A51541E874DF8DEB7D5CBEFD41


Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że od 17 września br jestem absolwentką Politologii UW i mam Certyfikat Marketing Polityczny! Bardzo dawno nie pisałam bloga.....!

wtorek, 2 września 2014

Przed obroną licencjatu

Pomyślałam, że muszę to napisać, bo przecież na uniwersytecie jestem dzięki Stowarzyszeniu "Po Pierwsze Rodzina".                     W pierwszych latach mojej edukacji dostałam bardzo specjalistyczne i profesjonalne, a przede wszystkim ludzkie wsparcie w Poradni "AGA" i "Naszej Szkole".
Bardzo Wam za to dziękuję.

sobota, 12 lipca 2014

Szczęście 2

Zdaję sobie sprawę z tego, że szczęściem jest to, że spotkałam w życiu ludzi, którzy nie wątpili, pomogli mi i nadal pomagają zdobywać szczyty, jak wykształcenie czy bycie w Zarządzie Stowarzyszenia "Ożarowska", że ktoś odkrył możliwość komunikacji ze mną jako osobą niemówiącą.
Wiem, że już na tym blogu Im dziękowałam, ale jeszcze raz dziękuję.


piątek, 27 czerwca 2014

Szczęście

Już jestem prawie absolwentką Politologii UW. Wszystkie egzaminy zdane. Piszę pracę i certyfikuję język angielski. Jestem bardzo szczęśliwa i dumna, ze doszłam do tego miejsca. Nie koniec na tym, planuję dalej...chcę studiować moje wymarzone dziennikarstwo. Wow! :-)

piątek, 30 maja 2014

Szare życie

Chcę podzielić się z Wami bardzo trudną i szarą rzeczywistością. Jestem osobą, jak już pisałam, bardzo słabo mówiącą i używam do porozumiewania się ze  światem tablicy alfabetycznej umieszczonej na blacie mego wózka. Stale spotykam ludzi, którzy nie potrafią odczytać tego co mówię literując słowo po słowie.
Dzisiaj przez dwie godziny w hallu mojego wydziału na UW, próbowałam "powiedzieć", że proszę o pomoc w kontakcie z transportem uniwersyteckim. W międzyczasie widziałam przez szybę w drzwiach wejściowych , jak bus postał, postał i odjechał beze mnie.....rozumiem to.
Bardzo trudno jest mi spotkać osobę, która za pierwszym razem wie do czego służy tablica alfabetyczna        i odczyta moje słowa. Dzisiaj udało mi się wrócić do domu dzięki miłej dziewczynie, która zobaczyła,          że mówię na tablicy, zrozumiała to co wskazywałam i zadzwoniła gdzie trzeba. Uf!
Bardzo Jej za to dziękuję.

czwartek, 1 maja 2014