środa, 11 kwietnia 2012

Pomyśl o innych,masz do tego prawo!

Pomyśl o innych ludziach. Twoja i moja niepełnosprawność  nie odbiera nam prawa i obowiązku myślenia o innych ludziach i ich potrzebach. Nie odbieraj sobie szansy niesienia pomocy innym poprzez zagarnianie 1% dla siebie.

12 komentarzy:

  1. Zależy jak dla kogo moim zdaniem nie jest to zarobek. My niepełnosprawni nie mamy zbyt dużo pieniędzy i nie starcza nam na rehabilitację. Zatem nie do końca się zgadzam z faktem że jest to dodatkowy zarobek . 1 % przez cały rok to nie zarobek a jałmużna mam konto od 2 lat i nie wiele na tym się uzbierało bo tylko 500 zł więc przepraszam bardzo czy starczy to na moją rehabilitację chyba nie prawda ! więc zależy jak dla kogo Tobie może nie brakuje ale wielu tak brakuje na leki na rehabilitację na sprzęt itp więc warto się nad tym zastanowić oczywiście jeśli mam coś czego faktycznie nie potrzebuje to z tego nie korzystam a wolę po prostu pomóc komuś innemu ale niestety nie mogę powiedzieć że na nic mi nie brakuje bo niestety brakuje mi na wiele rzeczy które są bardzo potrzebne między innymi rehabilitację i sprzęt rehabilitacyjny choć chciała bym by mi nie brakowało a bym mogła pomagać innym .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z poprzednim komentatorem, że osoby niepełnosprawne nie mają dużo pieniędzy, ponieważ mają za małe świadczenia rentowe, pracy nie ma dla nich, choć jest taki nakaż do ich zatrudniania, ale firmy i urzędy wolą płacić wysokie kary za nie zatrudnianie niepełnosprawnych pod przykrywką barier architektonicznych i brakiem przystosowanych stanowisk pracy. W przypadku urzędów, to tak czy siak kary za niezatrudnianie niepełnosprawnych płaci się z pieniędzy publicznych, uważam, gdyby urzędy płaciły z zarobków, szefostwa, wójtów, burmistrzów itp. to szybko znalazłyby się miejsca pracy i dostosowania dla niepełnosprawnych pracowników. A co do tego jednego procenta z podatku, to jak wyżej napisał ktoś przede mną, że niepełnosprawni mają finansowo zawsze pod górkę i są siłą spychani na najuboższy margines społeczny, nie mają za co się leczyć, rehabilitować, uczyć się, brakuje na coraz droższe sprzęt,leki i usługi rehabilitacyjne, więc ten jeden procent to jest pomoc a nie jakiś dochód.

      Usuń
    2. Hej,dzięki za Wasze wpisy. Owszem mamy ciężej i dużo potrzeb i zdaję sobie sprawę z tego, że mogę nie dostać przez parę lat pracy, ale będę szukać od licencjatu może do emerytury coś zarobię ;). Serio uważam, że same osoby niepełnosprawne za mało "cisną" o pracę. Ostatnio rozmawiałam z dziewczyną, która nie pisała poprawnie na komputerze, a chciała mieć pracę bez wychodzenia z domu.
      W naszej sytuacji, nie można stawiać warunków, trzeba szukać każdej uczciwej pracy i cieszyć się nią. Bo godność człowieka nie zależy od tego co robi, ale kim jest. Swoją drogą musimy skrzyknąć się i domagać żeby konieczny do życia sprzęt rehabilitacyjny, leki i leczenie były dostępne nieodpłatnie.Chore jest to,co dzieje się dzisiaj. Pozdro Aga

      Usuń
  2. Druga sprawa jeśli ktoś nie potrzebuje pomocy niech o nią nie prosi proste tu tylko gra rola uczciwości człowieka . Niestety wielu to wykorzystuje i to jest niedobre niestety no ale cóż zrobić ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, że niektóre stowarzyszenia które rzekomo działają na rzecz niepełnosprawnych, a tak naprawdę tylko działają na ich szkodę

      Usuń
    2. Hej, dzięki za wpisy.
      Zgadzam się w 100%, dzięki za Wasze opinie.
      Pozdro
      Aga

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Najpierw moim zdaniem trzeba się starać o te zdanie " Swoją drogą musimy skrzyknąć się i domagać żeby konieczny do życia sprzęt rehabilitacyjny, leki i leczenie były dostępne nieodpłatnie " a potem można powiedzieć że 1 % to zarobek bo wtedy to faktycznie wszystko dla niepełnosprawnych nieodpłatne więc po co ten 1% no ale kto chce coś robić za darmo teraz liczy się nie człowiek a kasa nie masz kasy nie masz leków nie masz kasy nie masz nic i tak to się kończy niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przypadku, gdyby dla niepełnosprawnych, leki, sprzęt rehabilitacyjny, jak i sprzęt do poruszania się, tj. wózki inwalidzkie, protezy, a także aparaty słuchowe były darmowe, lub przynajmniej po cenie dostępne, dostosowane do naszych skromnych portfeli, to nie wołalibyśmy o pomoc z 1 procenta podatku, a tym bardziej, gdyby mieliśmy możliwość pracy za godziwe pieniądze. Nie lubię takiego stwierdzenia, że nam, niepełnosprawnym nie chce się pracować. Sam chciałbym być potrzebny, też szukam pracy, lecz zawsze po rozmowie konsultacyjnej z pracodawcą kończy się na podziękowaniu i zapewnieniu o kontakcie...

      Usuń
    2. Hej,
      dzięki za wpisy, ale nie zgadzam się, że musimy zbierać 1%. Swoją drogą ciekawe, czy osoby z chorobą nowotworową mogą zbierać 1%, moim zdaniem mają one wiele więcej do stracenia,gdy nie mają pieniędzy, niż my.Przed chwilą oglądałam program o cenach leków ratujących życie.
      Co do pracy, to jest jak ze szkołą. Mamy o wiele, wiele trudniej, ale niektórzy jak się uprą, to robią matury i kończą studia, to pewnie do emerytury zdążą popracować. :-)
      Serio, też się obawiam,że nie znajdę pracy,biorę to pod uwagę. Jak odpukać nie dostanę pracy to będę pisać artykuły, rozrzucać ulotki i albo towarzyszyć jakiejś samotnej osobie. Razem łatwiej. Moim zdaniem energię i czas poświęcony na zdobycie 1% można użyć do szukania pracy, szkolenia się, pomocy innym. Kwoty zbierane, jak słyszę, są niewielkie.
      Pozdro
      Aga

      Usuń
  6. A pracować hmm myślę że większość osób niepełnosprawnych chce ponieważ większość chce być potrzebna dla innych. Tylko niestety ale często są spychani z toru a dlaczego a no dlatego bo firma musi zarobić a nie mieć strat a jak ktoś robi wolno to dla firmy strata w czasie a czas goni i tak to leci . Po za tym nie każdy niepełnosprawny ukończył czy ukończy studia licencjat itp zresztą jak ma być dobrze kiedy informatyk ma uprawnienia do komputera a nie ma pracy a na jego miejscu komputer obsługuje księgowa która nie ma uprawnień do komputera więc może z papierami informatyka powinienem otworzyć gabinet dentystyczny bo co ta za różnica czy ja grzebię w komputerze czy w zębie. I nad tym trzeba się zastanowić . Wielu ludzi niepełnosprawnych nie ukończyła i nie ukończy jednak nawet szkoły średniej więc nie myślmy tylko o sobie ale także o innych którzy są bardziej słabi niż my . Fakt faktem znam wielu po studiach którzy też mają problemy z znalezieniem pracy więc nie jest to takie proste . Proste jest gdy ma się znajomości i ktoś widzi korzyści jak nie widzi to się kończy i tyle.

    OdpowiedzUsuń