Może zdawać by się mogło, że jak jest winda, to wszystkie osoby mogą same poruszać się po piętrach :-)
ja należę do takich "szczęśliwców", którzy nie pojadą sami windą, ot tak i taki paradoks, że jest dostosowanie, ale nie dla mnie :-(
nie piszę o tym dlatego, żeby komuś było przykro, albo żeby wypominać braki i wymagać ale dlatego, że ciągle się dziwię, że nie jestem w stanie fizycznie ogarnąć genialnego wynalazku windy ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz